Haas w czasie całego weekendu w Portugalii nie prezentował zbyt wybornego tempa. Niestety dla sympatyków tej właśnie ekipy, w wyścigu obaj kierowcy amerykańskiego zespołu również nie byli zbyt szybcy, co skutkowało odległymi lokatami na mecie. Kevin Magnussen, mimo startu na twardych oponach, zakończył rywalizację na siedemnastym miejscu, a Romain Grosjean po doliczeniu pięciosekundowej kary za łamanie limitów torów, uplasował się ostatecznie pozycję wyżej niż Duńczyk.
Romain Grosjean, P16"Pierwsze okrążenia wyścigu były śliskie i zabawne. Udało mi się zdobyć parę pozycji. Po prostu, nie było tempa. Walczyliśmy sporo na prostych, więc nie mogłem nikogo wyprzedzać. Zrobiliśmy wszystko co mogliśmy i wyciągnęliśmy maksimum z samochodu."
Kevin Magnussen, P17
"Wystartowaliśmy na twardych oponach, aby zjechać jako ostatni do alei serwisowej. Liczyliśmy na trochę szczęścia np. na deszcz, czerwoną flagę czy neutralizację. Potrzebowaliśmy tego, kiedy byliśmy w walce z innymi. To było ryzykowne, ale wiedzieliśmy, że w normlanym wyścigu nie mamy szans na zdobycie punktów. Nadal pokonujemy niektórych kierowców strategią, więc myślę, że to było najlepsze, co mogliśmy zrobić."
25.10.2020 17:52
0
Przynajmniej ci dwaj kierowcy są blisko siebie ;)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się